top of page

Wystawa: Wiwisekcja. Rzeźby balansujące Jerzego Kędziory
Szpital Kliniczny im. dr. J. Babińskiego, Kraków

15 września 2019 r. - 10 czerwca 2020 r.

Wystawa_Wiwisekcja.jpg

Od artysty: Terapeutyczne? Rzeźby balansujące, szczególne w mojej twórczości, wzięły na siebie już taką liczbę cech i problemów, że i kolejny nie powinien zburzyć ich „stabilności” i równowagi. Jako oddzielny fragment „Polaka czasów transformacji” ilustrowały i komentowały rozterki obywateli przechodzących z ustroju w ustrój. W innych przypadkach i kontekstach ułatwiały spełniać marzenia chcących lewitować, podejmowały walkę z grawitacją, dotykały wielu spraw świata kultury i życia społecznego: eko, ekumenizm, tolerancja, dziedzictwo. Światli i biegli w praktykach terapeutycznych, jak budowniczowie „Zdrowych miast” w Czechach, ordynatorzy berlińskich klinik Czerwonego Krzyża czy terapeuci Ośrodka Rehabilitacyjnego w szwajcarskim St. Urban dostrzegli w nich dodatkowo wyjątkowe wartości przydatne w ich działaniach. Najczęściej jednak zaciekawiały, intrygowały i cieszyły. Zgromadziły wokół siebie rzesze fanów.

W trwającej kilka dziesięcioleci praktyce wystawienniczej zaobserwowałem, jak często przy moich rzeźbach widz kieruje uwagę także na ich konstrukcję czy sposoby montażowe. Zagospodarowanie nowego miejsca realizacyjno-wystawienniczego w kompleksie Szpitala stwarza warunki, aby procesy te częściowo przybliżyć. Formy form, ich duch i ekspresja są wizualnie atrakcyjne, odsłaniają potencjał emocjonalny i poznawczy. Proces usidlania lotnych pomysłów, ich przyziemienia w realnych tworach i ponowne wypuszczanie w podniebne przestrzenie balansjerów to dla mnie ciągle jeszcze ekscytująca przygoda, a dla widzów ciekawa formuła obcowania z plastyką. W postindustrialnej przestrzeni hali ustawienie swego rodzaju sarkofagów, w których drzemią „matki” modeli obleczonych w mumifikujące je silikonowe otuliny, wydobywające się z nich, czy wypuszczane w otwartą przestrzeń w różnych stadiach realizacyjnych sobowtóry statui powinny stworzyć klimat alchemicznej magii.

Chlopiec_z_malpkami.JPG

Maciej Bóbr, Szpital Kliniczny im. dr. J. Babińskiego: Jak powstają znane na całym świecie i słynne (od Singapuru po Palm Beach) rzeźby balansujące Jerzego Kędziory? Jaka jest ich geneza? Jakie są inne realizacje artysty i jakie są jego plany na przyszłość? - wszystko to będzie można zobaczyć i poznać  w niedzielne południe
15 września 2019 r. To niezwykłe wydarzenie będzie miało miejsce w hali generatora dawnej kotłowni na terenie zabytkowego zespołu szpitalno-parkowego w Krakowie Kobierzynie.   

 

Tytuł wystawy „Wiwisekcja”, a więc zabieg wykonywany na żywym organizmie w celach badawczych - jest znaczący. W istocie Artysta symbolicznie się otwiera, pokazując mechanizmy rządzące jego twórczą pracą - wieloetapowy proces powstawania rzeźb. Na początku jest to niewielki rozmiarowo model (bozzetto), które niekiedy poprzedza wykonanie kilku koncepcyjnych rysunków. Kluczowe jest uzyskanie balansu, szczególnego rodzaju równowagi, które pozwalają postaciom przybierać fascynujące – bliskie stanu nieważkości pozy. Później gotowy pomysł materializuje się w postaci gipsowej rzeźby w docelowych już rozmiarach. Jednak aby mogła powstać ostateczna rzeźba, konieczne są kolejne etapy, tworzenie poszczególnych jej elementów, które są następnie łączone i wykańczane. W końcu Artysta poszukuje dla nich odpowiedniego otoczenia.

W trakcie Wernisażu Mistrz opowie o procesie twórczym, który wykracza daleko poza prezentowaną technologię,
a także o swoich wcześniejszych realizacjach. Będzie można także obejrzeć prezentacje i filmy z zagranicznych wystaw. 

W samej hali generatora i w jej otoczeniu zaprezentowanych zostanie kilkanaście rzeźb Jerzego Kędziory. Lokalizacja kliku z nich na terenie parku koresponduje z pewnymi już istniejącymi od początku funkcjonowania zespołu szpitalnego symbolicznymi rozwiązaniami urbanistycznymi. I tak przy wjeździe do części medycznej, za centralnym rondem oglądać można rzeźbę „Nieskończoność”, a w pobliżu Poradni dla Dzieci i Młodzieży umieszczona została „Dziewczynka Pabla”. Przy łące kwietnej pojawił się „Chłopiec z małpkami”, a bliżej samej hali generatora trzy rzeźby przedstawiające „Akrobatów z krzesłami”. Obok m.in. „Terrorysta” i „Dziewczyna wychodząca na linę”.   

 

Wystawa i wernisaż są pomyślane jako otwarcie nowego etapu na twórczej drodze Artysty. Już od ubiegłego roku Mistrz tworzy tu w swojej drugiej, obok tej w Poczesnej, pracowni. Jesteśmy przekonani, że takie niestandardowe wejście w krakowskie środowisko artystyczne stworzy dodatkowo na terenie stuletniego parku nową jakość. 

 

Zawieszone w przestrzeni przed budynkiem kotłowni i na terenie parku rzeźby Mistrza, zachwycają klasycyzującą formą, zaskakują nieoczywistością póz i nieprawdopodobnym wręcz układem równowagi, poddając się jednocześnie siłom przyrody i kołysząc na wietrze. Artysta bazuje na opozycjach ciężaru i lekkości, masywności i nieważkości, akrobatycznych wygięć postaci i ich stabilności. Utrwala moment chwiejnej, a jednak trwałej równowagi. Jego postaci zastygają w przestrzeni, przez co sprawiają wrażenie, że zatrzymana została ulotna chwila równowagi, która zdaje się trwać w nieskończoność.

Rzeźby balansujące potrzebują otoczenia, które stanowi ich dopełnienie i które one same wzbogacają, nadając jej atmosferę niezwykłości. Bez względu na to, czy jest to przestrzeń miejska - architektura, czy jak w kobierzyńskim Szpitalu - przestrzeń parku, czy w końcu woda – rzeka bądź zbiornik wodny, gdzie działają dodatkowo poprzez swoje odbicie w tafli wodnej lub rzucany na nią cień, bo i takie tworzy Artysta, zawsze tworzą rodzaj magii, która fascynuje widza – odbiorcę, przechodnia, często zaskoczonego tym, co widzi.   

 

Działania Jerzego Kędziory na terenie zabytkowego zespołu szpitalno-parkowego w Krakowie-Kobierzynie, to nie tylko praca nad kolejnymi rzeźbami czy ich prezentacja. Mistrz, wykorzystując swoje doświadczenie dydaktyczne oraz niezwykły dar opowiadania, łączyć będzie działania artystyczne z terapeutycznymi. Pracę nad kolejnymi rzeźbami ze spotkaniami z pacjentami Szpitala. W ramach artystycznego projektu „W poszukiwaniu równowagi”, rozmowa i same dzieła, jak mamy nadzieję, zainspirują ich do poszukiwania i opisania drogi do równowagi. Mamy więc nadzieję, że już niedługo kolejne rzeźby Mistrza wypełnią zabytkowy park. Czekamy na spisane przez pacjentów Szpitala Babińskiego, osobiste plany dochodzenia do równowagi, które powstały pod wpływem rzeźb i słów Mistrza. Wierzymy, że zainspirują też innych pacjentów do refleksji, by utrzymywać równowagę po kryzysie psychicznym. 

Wiwisekcja_1.JPG
bottom of page